Nie zaciągaj kredytu na wakacje

Podróże pozostawiają dla wielu osób nie tylko wspaniałe wspomnienia, ale także raty pożyczki do spłaty, bądź mocno naruszone saldo karty kredytowej. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji, teraz pora ją poprawić!

Zacznijmy od podstawowego pytania czy posiadasz rachunek awaryjny na niespodziewane wydatki?

Dlaczego nie odkładamy

Jakie są szanse na szybkie dojście do wolności finansowej? Na pewno byłoby prościej, im moje koszty były mniejsze niż dzisiaj, gdyby moja rodzina mogła utrzymać się za 3600| zł na miesiąc, to zapewne już teraz mógłbym nie pracować. Gdyż aktualnie uzyskuję większe dochody z najmu.

Stanowczo nie zamierzam żyć za 2700| zł / m-c, ale staram się zbliżyć wolności finansowej w ekstremalnie krótkim czasie. To znaczy, że z jednej strony chcę zwiększać nasz zysk pasywny, a z drugiej redukować wydatki. Wprowadzanie oszczędności pozwala mi przybliżyć się do tego celu, co więcej jednocześnie daje mi dobre samopoczucie, że nie trwonię ciężko zapracowanych pieniędzy i że każdą zarobioną złotówkę mogę przekuwać na sposoby zabezpieczające godziwą przyszłość naszej rodziny.

Czy jesteśmy naprawdę wolny?

Przy okazji dzisiejszej rannej prasówki, zainteresował mnie ciekawie brzmiący tytuł: " Z długiem łatwiej o etat ". W czasach zwiększającej się spirali bankructw, takie wypowiedzi brzmią intrygująco.

Początek artykułu nie zostawia złudzeń w czym rzecz. Pozwolicie, że zacytuję: "Jesteś rodzicem i masz kredyt hipoteczny do spłacenia? Jeśli tak, łatwiej ci zdobyć etat. Firmy preferują zatrudnić kogoś ze zobowiązaniami, gdyż taki pracownik jest bardziej zmobilizowany i nie podejmuje pochopnych decyzji o zmianie pracodawcy." Powyższe zależności można ująć dobitniej.

W naszych czasach, najlepszym pomysłem na niewolnictwo, jest zaciągnięcie ogromnych kredytów np. kredytu hipotecznego na 30 lat. Jakiś czas temu czytałem książkę, w której autor bardzo przekonująco opisał skutki takiej decyzji dla mężczyzn. Argumentował, że jeśli pożyczamy w banku, bierzemy kredyt mieszkaniowy, to zawierając umowę, pozostawiamy w banku jedno ze swoich… jąder! Kredytodawca wraz z dokumentem, chowa nasze „jądro” do szuflady i kładzie wśród tysięcy takich samych .

Co poeta zamierzał powiedzieć? A tyle, że wpędzamy się na lata w zniewolenie. Jesteśmy w potrzasku, która ogranicza nasze decyzje i decyduje, że postępujemy bardziej zachowawczo. Pożyczki, hipoteka itd, sprawiają, że używamy przysłowiowych jaj, na męskie działania i ryzykowanie! Nie ryzykujemy, bo myślimy o perspektywie spłacania rat kredytu. Jesteśmy ulegli, potulni, a w życiu staramy się grać asekuracyjnie. Dług sprawia, że nie mamy woli do zmiany pracy, do powiedzenia przełożonemu wprost na temat jego złego zachowania, odrzucamy propozycje założenia firmy . Po prostu stajemy się obojętni i zniewoleni!

Oto obraz nowoczesnego niewolnictwa…

Zadbaj o swoją przyszłość

Czy dostrzegasz jak istotne jest dodatkowe oszczędzanie i inwestowanie z myślą o przyszłości? Czy zdajesz sobie sprawę na Twoim koncie emerytalnym w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych są papiery w których jest odnotowane, ile rzekomo masz oszczędności, lecz w rzeczywistości nie ma tam ani złotóweczki? Dzieje się tak, bo ministerstwo finansów może przenosić pieniądze w ramach środków rządowych. Pomimo, że gdzieś jest wpis o Twej emeryturze, lecz otrzymasz ją dopiero wtedy, gdy kolejne pokolenie zdeponuje adekwatnie więcej podatków do budżetu.

Jeżeli chciałbyś otrzymać faktyczną emeryturę, to pomyśl o niej już teraz. Zachętą do dobrowolnego odkładania są odliczenia otrzymywane przy korzystaniu z Indywidualnego Konta Emerytalnego oraz Indywidualnego Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE).

O ile wzrosły realne pensje w ciągu ostatnich 14 lat?

Denerwuje mnie, że jesteśmy bombardowani historyjką, jakiego to wielkiego skoku cywilizacyjnego dokonaliśmy w ciągu ostatnich dwu dekad. Czy rzeczywiście jest to cała prawda? Bzdura!

Znalazłem wyliczenie, z którego wynika, że realny wzrost płac w ostatnich latach był wielokrotnie mniejszy niż może się pozornie wydawać. Mimo, że wszyscy pamiętamy, że kilka lat temu płace na poziomie 1000 PLN były powszechne, a dzisiaj 2625 netto to standard. 

Policzyłem, że przeciągu minionych kilkunastu lat średnia płaca wzrosła z 1 706 zł w 1999 roku do 3 627 zł w 2012. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to sporo przecież to aż o 112% więcej, niestety tylko się tak wydaje…

Po obliczeniu wpływu inflacji okazuje się, że pensje przez ostatnie 15 lat, w ujęciu faktycznym wzrosły tylko o 28%, a 3 627 zł obecnie jest warte tyle co 2 187 zł 14 lat temu.

  Z lektury innych artykułów nie wynika, aby sytuacja miała się poprawić http://www.finanse.egospodarka.pl/63182,Wzrost-plac-a-inflacja,1,48,1.html jednak praca na etacie nie pozwoli się wzbogacić  

Przyszedł sponsor

Pomimo nadchodzącej katastrofy emerytalnej, w ZUS nie ma oznak paniki, lepiej, tam fiesta trwa nadal. 

W minionym roku ZUS przeznaczył na premie dla swoich pracowników 212 574 153 zł. To by wyjaśniało tegoroczne podwyżki składek ZUS.

Aby się dorobić należy mieć farta?

W licznych artykułach na temat tego, jak się wzbogacić, zwykle przemilcza się   ważny element: fart i rolę przypadku w drodze do bogactwa.

Tanie państwo

Mimo głośnych obietnic. Zatrudnienie w administracji wzrasta od lat.

Podstawowe zasady początkującego ciułacza

AYN2012_4931_1335272059270_visuel_best-practice

Wcześniej poruszałem ten temat wiele razy o sposobach na oszczędności. Niniejszy artykuł będzie podsumowaniem dotychczasowych pomysłów. Część propozycji będą skopiowane żywcem z dawnych artykułów, zapraszam do dyskusji.